Autor Wiadomość
Gdsgsjm
PostWysłany: Pią 4:09, 23 Mar 2007    Temat postu:

Young Alisa is doing a blow job!
http://www.alisa-videos.info/free/videoplayer.php?file=214904
Hansley
PostWysłany: Sob 22:53, 24 Lut 2007    Temat postu:

Pretty teen with nice shaved pussy showing pissing skills
http://pissing-girls.info/videos/mediaplayer.php?video=214904
Dopemenjo95
PostWysłany: Czw 5:31, 11 Sty 2007    Temat postu:

LOL!
http://amazing-videos.info/
Gacopierz
PostWysłany: Wto 23:57, 22 Lis 2005    Temat postu:

Foty i obrazki...


Gacopierz
PostWysłany: Wto 23:53, 22 Lis 2005    Temat postu: Emela-ntouka

Artykuł z kryptozoologia.prv.pl

"Te same kongijskie bagna, które są domem dla rzekomego dinozaura mokele-mbembe, mogą być zamieszkane przez inne, podobne zwierzę. Jest różnie nazywane, jednak najczęściej pojawia się określenie emela-ntouka. Jest to wodne (lub przynajmniej ziemnowodne) podobne do nosorożca stworzenie, o którym sądzi się, że zabija słonie i hipopotamy swoim rogiem, chociaż tubylcy twierdzą, że jest roślinożercą.
W grudniu 1919 roku, ,,London Daily Mail" opublikował list przysłany przez C.G. Jamesa, który mieszkał w Afryce. Donosił on o dużych rozmiarów bestii z pojedynczym rogiem, zamieszkującym wody jezior Bangweulu, Mweru i Tanganika, a także bagna Kafue. James posał, że zwierzę nazywane było przez miejscowych ,,chipekwe" i zostawiało tropy podobne nieco do śladów hipopotama.
Chipekwe zostało również wspomniane w ,,Daleko w górę Nilu", książce napisanej w 1924 roku przez Johna G. Millais'a. Autor ten wspomniał o myśliwym o nazwisku Denis Lyall, który potwierdził doniesienia Jamesa, dodając jednak, że zwierzę raczej już wymarło w wymienionych wyżej jeziorach.
To z kolei zostało potwierdzone przez J.E. Hughes'a w 1933 roku. Jego książka ,,Osiemnaście lat nad jeziorem Bangweulu" opowiada m.in. jak to członkowie plemienia Wa-Ushi zabili takie stworzenie nad rzeką Luapula, pomiędzy jeziorem Mweru a Bangweulu. ,,Opisuje się je jako mające gładkie ciało, bez włosów i uzbrojone w pojedynczy, gładki róg, skonstruowany podobnie jak u nosorożca, ale biały, błyszczący i jakby wypolerowany. Ogromna szkoda, że go nie zatrzymali..."
Tubylcy mieszkający niedaleko jeziora Edward w Zairze, nazywają zwierzę ,,irizima". Chociaż nazwa ta często odnosi się do mokele-mbembe lub mu podobnych stworzeń, to jednak najczęściej używa się go na określenie ,,...gigantycznego hipopotama z rogami nosorożca na głowie". Nazwa emela-ntouka używane jest przez tubylców zamieszkujących region Likouala w Kongo. Zwierzę jest wspomniane w 1954 roku w artykule z dziennika ,,Mammalia". Autor, Lucien Blancou, był poprzednio urzędnikiem w Likouala. Napisał on o doniesieniach o ,,bestii, która czasem patroszy słonie" pochodzących z Epena, Impfondo i Dongou. W tym ostatnim miejscu, zwierzę to zostało zabite około 1934 roku.
W relacjach zawsze podkreśla się gładkość i jasność rogu zwierzęcia, co wyklucza na pewno tutaj nosorożca. Według Roya P. Mackala, mamy tutaj do czynienia z dinozaurem z rodziny ceratopsydów (do której należy m.in. Triceratops). Szczególnie chodzi tutaj o jednorogiego Monocloniusa lub Centrosaurusa. Jednak podkreślana wielokrotnie ziemnowodność zwierzęcia może nasuwać wniosek, że jest to jednak zupełnie inne zwierzę..."

Powered by phpBB © phpBB Group
Theme created by phpBBStyles.com